czwartek, 18 września 2014

Od Fuyōna Kodomo C.D. Momotarou

Siedziałam sobie na skale, niedaleko polany szałwii. Wiatr delikatnie zawiewał moje futro do tyłu. - stąd jest naprawdę piękny widok - pomyślałam wstając, gdy nagle zobaczyłam jakiegoś skrzydlatego wilka. Leciał w moim kierunku, ale nagle gwałtownie skręcił w lewo. Spoglądnęłam w tamtą stronę. - Leci do wysokich gór. Misja samobójcza - prychnęłam pogardliwie. Przez myśl przemknęło mi, że może to być ktoś z mojego rodu, jednak szybko porzuciłam to stwierdzenie. U wilka przeważało czerwone ubarwienie, a nasza rasa była tylko czarna, lub biała, z wyjątkiem alf i ich potomków, których ubarwienie było i takie, i takie. Poza tym nie miał znamienia na czole. - Nic tu po mnie.. - pomyślałam. Powoli zsunęłam się z skały i zwinnie skoczyłam na grunt. Przeszłam wzdłuż polany szałwii i przemknęłam przez inny kawałek terenu, którego nazwy jeszcze nie znałam. Zauważyłam jakiegoś wilka siedzącego na górce. Nieufnie mu się przyglądałam. Wyglądał na zamyślonego - Lepiej nie będę mu przeszkadzać - powiedziałam zawracając, gdy nagle zatrzymał mnie jego krzyk
- HEJ TY! Kim jesteś?!

<Momotarou?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz