- To dość dobrze. - powiedziałam obojętnie - W razie jakbyś się chciał dowiedzieć więcej to mieszkam przy wielkim kasztanie w świecącym źródle.
- Jak w świecącym źródle? Raczej przy... - zapytał zdziwiony Momotarou
- Nie, w źródle. - uśmiechnęłam się - Ale będę obok. Wiesz na pewno gdzie jest wielki kasztan?
- Tak, raczej wiem.
Wilk chciał już odejść, ale zatrzymałam go tymi słowami:
- Czy chciałbyś dołączyć do watahy? Miał byś szansę nauczyć się magii...
<Momotarou?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz